Świat w każdej sekundzie jest inny.
Sztuka jako owoc ludzkiej wyobraźni i Natura. Czy mogą ze sobą przebywać w szacunku i równej genialności? Kruchość i moc, trwałość i przemijalność, ego i Wszechświat. Jak jako artyści prezentujemy się w tym zestawieniu? Czy stając na łące, kiedy czujesz wiatr na policzkach i wilgotną ziemię pod stopami usłaną kamieniami w świadomości genialności i perfekcji Natury, czy chcesz coś jeszcze od siebie dodać, czy masz taką odwagę? Czy sztuka i tu musi się zaznaczyć zostawiając swój często skomplikowany ślad?
Dlaczego chcemy jako ludzie cokolwiek zmieniać zadaje sobie pytanie Andy Goldsworthy brytyjski, rzeźbiarz w filmie "Rivers and Tides", to samo pytanie zadają sobie nasi artyści, którzy przyjechali do Zawoi z różnych krańców Polski, chcąc po raz kolejny zatańczyć z przyrodą, która szybko oplata trawami, zarasta, zapomina, nie chowa urazy, przykrywa, zmienia się, omija, płynie, rośnie dalej, nie przejmuje się, jest mocą nie do pokonania, ale czy napewno starczy jej siły na wszystkie ludzkie działania?
"Kiedy wykonuję swoją pracę często dochodzę do samej krawędzi załamania swojego dzieła, doświadczam wtedy pięknej harmonii". - Andy Goldsworthy
Zrozumieć świat
Dziesięć dni z kamerą. Tym razem plan zdjęciowy to pola i lasy, słońce i noc, zapachy, latające pyłki. Moja ukochana sceneria. Muszę uważać na żmije. Chodzę po górze i mam takie poczucie, że ten film ofiarowuję naturze. To jedyne co mogę na ten moment sensownego zrobić. W pewnym momencie samo kręcenie relacji zeszło na dalszy plan. Chciałem po prostu być oddechem roślin, nieba i ziemi. Być jednym. Tylko tyle i wszystko. Takie projekty pozwalają mi znaleźć swoje miejsce, poczuć pokorę, oddać się całości. Tym bardziej kocham to co robię. No więc obserwuję, słucham, kręcę, jestem. Rozmawiam z Jarkiem, słucham traw, rozmawiam z Ewą, Jankiem, spaceruję po lesie, słucham Mirka, Waldka i Ryśka, nagrywam. Tak sobie razem jesteśmy. Oddając się temu, co się wydarza wiem, że dzieją się cuda, dzieję się chwile najlepsze z możliwych.
Słońce praży, drewno pachnie, szumi trawa, świerszcze grają tak głośno, wracają obrazy z wakacji za bajtla w rodzinnych Bieszczadach.
OK. Kręcimy!
Jestem pod ogromnym wrażeniem zespolenia artystów z przyrodą. W ich wypowiedziach pełnych uwagi, spokoju przelewa się łagodność i wielki szacunek do otaczającego nas, naturalnego i dzikiego świata. Jest w nich wszystkich ogromna pokora, akceptacja przemijalności, brak przywiązania. Oddają się tworzeniu dzieł sztuki, które są jakby delikatnym, nieinwazyjnym przedłużeniem działań natury, wykorzystaniem tego co natura nam daje, oddaniem tego co jej.
Otaczają nas góry, czas pracy wyznacza nam słońce i księżyc. Mam nieodparte wrażenie znikania artystów, rozpuszczania się ich i wnikania ich energią w energię otoczenia. Dochodzi do połączenia. Daje to ogromny spokój nie tylko dzięki artystycznemu spełnieniu, przede wszystkim dzięki zjednoczeniu z wszystkim dookoła, czego jesteśmy częścią.
"Tą naturę, która czasami jest ukryta i niedostrzegalna chcę wydobyć, bo tam pod powierzchnią funkcjonuje bogata rzeczywistość. Pod powierzchnią gleby jest drugi tajemniczy świat drzew, które komunikują się, mają tam własną przestrzeń" - Mirosław Maszlanko
* Film ukazuje proces twórczy w czasie festiwalu Land Art w najdłuższej wsi w Polsce w Zawoi, który odbył się w sierpniu 2021 roku. Przez dziesięć dni obserwowaliśmy i towarzyszyliśmy z rozmowami, z kamerą artystom, którzy inspirując się przyrodą regionu Babiej Góry, tworzyli instalacje artystyczne na wzgórzu Paluchówka w Zawoi.
Dziękuję artystom za współtworzenie tego wyjątkowego wydarzenia jakim jest Festiwal Land Art w Zawoi w miejscu, w którym żyjemy od niedawna i jest naszym nowym domem, w którym dzieją się rzeczy niezwykle piękne. Szczególne podziękowania kieruję do: Jarka Koziary, Ewy Dąbrowskiej, Jana Sajdaka, Mirsława Maszlanko, Waldemara Rudyka i Ryszarda Litwiniuka.
Dziękuję wspaniałym osobom nawigującym ten projekt: Ani Kulce i Reginie Wicher z Babiogórskiego Centrum Kultury.
* Realizacja filmu z festiwalu LAND ART jest jednym z działań projektu pt. Oblicza Natury" współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Interreg V-A Polska-Slowacja 2014-2020.